Ropa traciła w ciągu dnia nawet powyżej 3%, ostatecznie kończąc sesję na 2% minusie – najniżej od pół roku. Silna przecena na rynku ropy wywierała presję spadkową na oleje roślinne (sojowy, palmowy), bioetanol, a przez to na nasiona oleiste i kukurydzę. Kontrakt na olej sojowy stracił wczoraj 2,4%, olej palmowy 0,9%, a na etanol 1,8%. Spadki notowań soi i kukurydzy w Chicago przekroczyły wczoraj 1%, na co wpływ miała, obok przeceny ropy, także korzystniejsza dla amerykańskich upraw pogoda.
Fundusze hedgingowe były sprzedającym netto wczoraj 12,5 tys. kontraktów na kukurydzę i 9,5 tys. na soję. Inwestorzy ci kontynuowali zamykanie kontraktów na pszenicę, kupując netto 6 tys. kontraktów na pszenicę w Chicago.
Na wartości tracił we wtorek także rzepak. Kontrakt na kanadyjską canolę zamknął dzień spadkiem o 1,3%, a unijny rzepak stracił 6 euro (-1,6%) do 360,25 eur/t.
Presji płynącej z rynku ropy poddała się także, ale tylko chwilowo, pszenica, która ostatecznie zamknęła wtorkową sesję na 1,2% plusie w Chicago i 2,6% plusie w Minneapolis (pszenica jara). Były to odpowiednio roczne (Chicago) i trzyletnie (Minneapolis) maksima amerykańskiej pszenicy. Kontrakt na unijną pszenicę mocno drożał i na początku notowań w Paryżu osiągnął poziom 180 eur/t. W kolejnych godzinach doszło do cofnięcia notowań, śladem giełdy w Chicago. Ostatecznie pszenica zamknęła dzień spadkiem o 0,5 euro do 177 eur/t i z racji różnicy czasowej nie zareagowała na powrót do wzrostów notowań tego zboża za oceanem.
Notowania unijnego rzepaku (czarna linia i prawa oś) na tle notowań soi (zielona linia i lewa oś w usd/100 buszli):
Andrzej Bąk – www.ewgt.com.pl
https://www.facebook.com/eWGTsa
Źródło: USDA, barchart.com
