Pszenica i rzepak liderami ubiegłotygodniowych wzrostów - rzut oka na wykresy

W minionym tygodniu miało miejsce silne odbicie notowań zbóż i nasion oleistych, zwłaszcza pszenicy i wywołane publikacją listopadowych prognoz Amerykańskiego Departamentu Rolnictwa.

Jeszcze w miniony poniedziałek (08.11.2021) kontrakty taniały po obu stronach Atlantyku w oczekiwaniu, że aktualizacja amerykańskich prognoz pokaże poprawę bilansów krajowych i światowych na rynku kukurydzy i soi.

Listopadowe prognozy zaskoczyły jednak negatywnie, pokazując niższe od oczekiwań plony i zbiory soi w USA. Jednocześnie potwierdziło się dalsze pogorszenie światowego bilansu pszenicy. Spadek zapasów dotyczył ośmiu głównych światowych eksporterów pszenicy. W czwartek Rosja zapowiedziała wprowadzenie kontyngentu na eksport zbóż od nowego roku, czyli na II połowę sezonu 2021/22. Ceny pszenicy wspiera też pogoda. Nadmierne deszcze w Australii mogą negatywnie wpłynąć na jakość nadchodzących zbiorów pszenicy, a w basenie Morza Czarnego susza zagraża zasiewom ozimym.

Kilka sesji wzrostowych wystarczyło żeby unijna i amerykańska pszenica (SRW) powróciły na wieloletnie maksima. W Paryżu kontrakt na to zboże przekroczył na zamknięciu tygodnia 297 eur/t i tylko raz w historii był droższy. Było to we wrześniu 2007 roku, kiedy notowania unijnej pszenicy wzrosły na chwilę do 300 eur/t (seria najbliższa). Tymczasem pszenica w Chicago zaliczyła w środę najwyższe od 2012 roku zamknięcie. Kontrakt w Chicago zyskał w skali tygodnia 6,6%, a unijny odpowiednik podrożał o 3,3%.

Notowania rzepaku wzrosły w minionym tygodniu blisko 4% w Paryżu i ponad 5% w Winnipeg (Kanada). W konsekwencji wyceny nasion z łatwością przebiły historyczne maksima, czyli poziom 700 eur/t dla unijnego kontraktu. Raport listopadowy USDA na temat światowej produkcji rolniczej pokazał wprawdzie minimalnie wyższe niż miesiąc wcześniej światowe zbiory tych nasion, ale i tak wynik 67,5 mln ton jest o 7,5% niższy niż rok temu. Za napięty w tym sezonie bilans odpowiadają katastrofalne zbiory canoli w Kanadzie. Wsparciem dla wzrostów na rynku rzepaku były nieoczekiwane cięcia produkcji i zapasów amerykańskich soi (też w skali świata) w ostatnim raporcie USDA.

Kukurydza zyskuje śladem drożejącej pszenicy i nasion oleistych. Prognozy USDA były neutralne dla kukurydzy, ponieważ zgodnie z oczekiwaniami pokazały wyższą niż miesiąc wcześniej produkcję w USA. Przełożyło się to na wyższe zapasy krajowe i w skali świata.

 

 

 

RZUT OKA NA WYKRESY (zamknięcie z 12.11.2021):

 

Giełda w Paryżu:

 

 

 

Giełda w Chicago:

 

 

 

 

Andrzej Bąk - eWGT

Źródło cen: www.barchart.com