Na rynkach akcji i surowców zapanowała euforia po tym jak FED bardziej niż oczekiwano obniżył stopy procentowe w USA. Wzrosty ominęły jednak giełdowy rynek zbóż i oleistych, który skupia się na czynnikach fundamentalnych.
Po ponad dwóch latach wzrostu i utrzymywania bardzo wysokich stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, amerykański bank centralny (FED) zmienia kierunek na poluzowanie polityki pieniężnej, obniżając w środę swoją stopę o 50 punktów bazowych. FED zrobił za jednym zamachem to, co Europejski Bank Centralny (EBC) zrobił kolejno w czerwcu i wrześniu, dokonując obniżek o 25 punktów.
Rozpoczęcie cyklu obniżek stóp procentowych przez największe banki centralne świata jest pozytywne dla rynków akcji i surowców, ponieważ sugeruje ożywienie w gospodarce (wzrost popytu na surowce), a z drugiej strony zmniejsza atrakcyjność inwestowania w obarczone małym ryzykiem obligacje.
Rynek zbóż jest teraz skupiony na silnej konkurencji ze strony dostawców pszenicy z basenu Morza Czarnego i dobrych perspektyw zbiorów kukurydzy w USA, a z drugiej na katastrofalnych zbiorach pszenicy we Francji i słabych w UE. Nawet po słabych zbiorach EU jest dużym eksporterem pszenicy, a tempo dotychczasowych wysyłek jest bardzo słabe.
Po jednorazowym ostrzale statku z ukraińską pszenicą na Morzu Czarnym obawy o dostępność zbóż z tego źródła zmalały. Także ostatnie korekty w górę produkcji pszenicy w Rosji wpływają prospadkowo na rynek zbóż.
Dobre perspektywy produkcji (rekordowe dla soi i ryżu) opublikował na początku tygodnia brazylijski Conab.
Zamknięcie czwartkowej sesji - 19.09.2024:
Notowania kontraktów futures na Euronext - Paryż:
Andrzej Bąk
Źródło cen: CBoT, Euronext-Paryż