Notowania unijnego rzepaku kontynuowały wzrost w poniedziałek do 504,5 eur/t, wracając do najwyższego poziomu od początku lipca ubiegłego roku. Wzrosty rzepaku wspiera dalsze osłabienie euro w stosunku do dolara, a także obawy dotyczące zbiorów słonecznika we Francji.
Wzrost cen kanadyjskiego rzepaku w Winnipeg z uwagi na wzrost popytu eksportowego, również stanowi element wsparcia. W poniedziałek drożał też olej palmowy i kompleks sojowy w Chicago pomimo presji amerykańskich zbiorów i wciąż sprzyjającej pogody.
Po obu stronach Atlantyku pszenica nadal taniała w poniedziałek po decyzji Związku Rosyjskich Eksporterów Zboża o chęci bezpośredniego zawierania transakcji z państwowymi nabywcami pszenicy bez pośredników zagranicznych. Biorąc pod uwagę dominację Rosji w światowym handlu pszenicą, konsekwencje decyzji prawdopodobnie będą znaczące.
Unijna kukurydza zyskała symbolicznie na otwarciu tygodnia, korzystając z dużych opóźnień zbiorów we Francji. Według FranceAgriMer tylko13% powierzchni kukurydzy zostało zebranych we Francji do 14 października, w porównaniu do 67% w ubiegłym i 55% średnio (dla tej daty).
Notowania kontraktów futures na Euronext - Paryż:
Andrzej Bąk
Źródło cen: CBoT, Euronext-Paryż