Według wstępnego raportu GUS (z 30.09.2024) ceny towarów i usług konsumpcyjnych wzrosły we wrześniu o 4,9% (4,3% w sierpniu) w porównaniu z analogicznym miesiącem ubiegłego roku. W skali miesiąca ceny wzrosły we wrześniu o 0,1%.
Od kwietnia wskaźnik rocznej inflacji pnie się w górę po 13 miesiącach z rzędu bez wzrostu tego wskaźnika (w skali roku). Warto przypomnieć, że inflacja swój szczyt (18,4% – r/r) osiągnęła w Polsce w lutym 2023 roku i od tego czasu systematycznie obniżała się do marca 2024 roku, kiedy to osiągnęła swój dołek na poziomie 2%.
Już w lipcu widoczne było duże odbicie wskaźnika rocznej i miesięcznej inflacji
Niestety od lipca wzrost cen usług i towarów mocno przyspieszył, ponieważ znoszone były kolejne tarcze antyinflacyjne (odmrożone zostały ceny energii od lipca) i jednocześnie obniża się baza do wyliczeń (odczyty inflacji sprzed roku).
Nośniki energii i żywność były droższe, ale paliwa tańsze w skali roku
Dane GUS pokazują, że w skali roku ceny nośników energii wzrosły aż o 11,4%, a żywności i napojów bezalkoholowych o 4,7%. Jedynie paliwa do prywatnych środków transportu były nieco (-2%) tańsze niż przed rokiem.
Ceny całego koszyka towarów i usług rosną też z miesiąca na miesiąc
Niestety, ceny całego koszyka towarów i usług konsumpcyjnych wzrosły we wrześniu (w ujęciu miesięcznym) o 0,1% po odbiciu o też 0,1% w w sierpniu. Jest to zasługa droższej żywności i energii w skali miesiąca (po 0,2%), której wzrost częściowo zrekompensowały wyraźnie tańsze paliwa (-3,4% w stosunku do sierpnia).
Warto przypomnieć, że we wrześniu 2023 roku skończyła się seria pięciu miesięcy, gdy w ujęciu miesięcznym mieliśmy stabilizację, a w lipcu i we wrześniu wręcz deflację.
Obecnie poziom inflacji przekracza cel wyznaczony przez NBP (patrz wykres), stąd RPP nie obniżyła we wrześniu stóp procentowych i zapewne nie obniży ich w najbliższym czasie.
Andrzej Bąk
Źródło: GUS